wtorek, 24 czerwca 2014

Stop

Jakoś tak to się w życiu zdarza, że im więcej mamy na głowie, tym lepiej sobie z tym radzimy. I tak było ze mną do tej pory. Było... ale nie jest. I co więcej. Mam wrażenie, że gdzieś mi życie między palcami przecieka. Schematy, wzorce. Dzień za dniem taki sam. Zęby, śniadanie, ubieranie, przedszkole, praca, odebrać... jak chomik w kołeczku biegam i gonię własny cień.
Ale czasami trzeba zrobić stop.
Mój stop jest tam.
Sam środek wybrzeża. Oznaczony kamieniem.
Moje miejsce. Choć daleko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz