Pierworodny jest dzieckiem gadatliwym i ciekawskim.
Wczoraj:
A: Mamo, wies, dostałem naklejke od Pani Emelinki.
M: A za co?
A: Bo byłem gzecny. Ale byłem tes tloche niegzecny. Ale naklejke dostałem, więc chyba byłem baldziej gzecny niż niegzecny.
M:???
Jak to było? Jeśli Jan jedzie do Warszawy, a Paweł nie jedzie...
Pozdrowienia dla mojego Pana psora od logiki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz